Wspaniałe, niezapomniane przeżycia, doskonałe humory i cudowna pogoda – tak można by podsumować poniedziałkową wycieczkę klas ósmych do WARSZAWY. Pojechali na nią prawie wszyscy uczniowie klasy VIIIa oraz chętni z klas VIIIb i VIIIc. Organizatorem tej wycieczki była Pani Agnieszka Tremeska w ramach programu integracji klas. Wyjazd wzbudzał wiele emocji z racji tego, że sytuacja pandemiczna nie pozwalała do niedawna na zorganizowanie żadnego tego typu wyjazdu.
Pierwszym i jednocześnie bardzo ważnym punktem tegoż wyjazdu był spektakl w Teatrze Kamienica pod tytułem „Wszechmocni w sieci”. Sztuka poruszała bardzo ważny i aktualny problem przemocy w cyberprzestrzeni, pokazując jednocześnie konsekwencje takich działań, o których powinno się mówić głośno. Bardzo głośno. Twórcy zaproponowali młodym widzom emocjonalną i prowokującą rozmowę o nich samych. Postawili publiczność zarówno w roli ofiary, jak i sprawcy, przez co z pewnością skłonili do refleksji i zadania sobie wielu, często niewygodnych pytań. Nasza młodzież oglądała przedstawienie z wielką uwagą i za to należy im się pochwała. Mamy nadzieję, że zrozumieli, jak bardzo boli wylana w komentarzach agresja, upublicznianie zdjęć wbrew woli ofiary, spreparowanie ośmieszających wpisów. I wreszcie - do czego może doprowadzić brutalność w świecie Internetu. Ogromny wpływ na odbiór sztuki miała niesamowita muzyka oraz gra świateł. Sztuka ta z pewnością nie zostanie bez odzewu i stanie się punktem wyjścia do wielu rozmów w szkole, czy to na godzinie wychowawczej, bądź na języku polskim. Niestety świat współczesny nastręcza wielu okazji, by zmierzyć się z podobnymi problemem.
Po wyjściu z teatru wycieczka udała się do Łazienek Królewskich. Spacer po parku w blaskach październikowego słońca dobrze zrobił wszystkim. Już od samego początku największą uwagę przyciągnęły potężnych rozmiarów karpie pływające w łazienkowskich stawach. Zresztą każdy mógł coś dla siebie znaleźć. Były też dostojne łabędzie, kolorowe pawie, kaczki oraz mnóstwo biegających po parku wiewiórek. Oprócz żywych okazów uwagę zwróciła piękna architektura, zabytkowe pomniki. Spacer miał pobudzić apetyt wycieczkowiczów, gdyż następnym punktem programu wycieczki był wspólny obiad. Podobnie jak i spacer była to okazja do tego, by bardziej się poznać i zacieśnić koleżeńskie relacje nie tylko w obrębie klasy.
Od początku jednak główną atrakcją według młodzieży miał być pobyt w hangarach. Tam pod opieka instruktorów wszyscy mogli dać upust swojej energii. Salta, skoki, zjazdy - pełne dwie godziny wspólnych harców. Uczniowie bawili się świetnie. Podczas wspólnej zabawy czas minął bardzo szybko.
W drodze powrotnej nie obyło się bez postoju w Restauracji McDonald’ś, bo w opinii większości wycieczka bez tego punktu programu to nieudana wycieczka.
Podsumowując można powiedzieć, że wspólnie spędzony czas to czas bezcenny. Mamy nadzieję, że nawiązane relacje zaprocentują w przyszłości. Niech zazdroszczą ci, którzy nie zdecydowali się na wyjazd.