Pogoda pod koniec września sprzyjała spacerom, wycieczkom. Korzystając ze słońca kolejne klasy wraz z wychowawcami wyruszyły poza teren szkoły, aby zacieśnić relacje koleżeńskie, wspólnie spędzić trochę czasu w innych okolicznościach niż ma to miejsce podczas lekcji. Każda taka sytuacja daje okazję do lepszego poznania się.
Klasa IV b 20 września pojechała z panią Elżbietą Bielecką do Studzianki zwiedzić Muzeum Wsi Podlaskiej. Oprócz zwiedzania były gry rekreacyjne (między innymi zjazd na tyrolce) oraz ognisko. Natomiast klasa IV a 23 września wybrała się z wychowawczynią Panią Teresą Paszkowską na łomaski stadion, gdzie zorganizowali wspólne ognisko oraz gry i zabawy integracyjne. Klasy Va , Vb i klasa VI 29 września uczestniczyły w zorganizowanej przez wychowawców autokarowej wycieczce do Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Romanowie. Pogoda na wyjazd była wręcz zamówiona. Zwiedzanie muzeum wzbudziło spore zainteresowanie uczniów, którzy starali się z uwagą słuchać opowieści przewodnika. Z ciekawością oglądali bogatą kolekcję eksponatów, zadawali pytania. Po zwiedzaniu pokrzepieniem dla ciała były pieczone nad ogniskiem kiełbaski. Swobodne zabawy na świeżym powietrzu pozwoliły na upust energii, której jak się okazało drzemie w uczniach nieskończona ilość. Na koniec wiedza zdobyta podczas zwiedzania okazała się być przydatna podczas gry terenowej, w której uczestniczyli wszyscy uczniowie. Rywalizacja pomiędzy zespołami była widoczna. Zwycięzcy otrzymali od przewodnika muzeum symboliczne nagrody.
W tym samym dniu, tyle że w godzinach popołudniowych młodzież z klasy VII a z Paniami Danutą Michalczuk i Elżbietą Kapłan odbyli piękną podróż w przeszłość. Wybrali się do Studzianki. Na cmentarzu tatarskim zapoznali się z historią osady i zapalili znicze na mogiłach. Następnie odwiedzili Muzeum Wsi u państwa Józefaciuków, gdzie podziwiali przedmioty codziennego użytku pochodzące z czasów naszych dziadków i pradziadków. To już kolejna wycieczka uczniów naszej szkoły w to urokliwe miejsce. Wycieczka zakończyła się poczęstunkiem przygotowanym przez rodziców oraz zabawami integracyjnymi.
W ramach dnia integracji klasy VIII c wraz z wychowawcą Panem Piotrem Sautyczem była na stadionie, gdzie korzystając z wyposażenia klubu Niwa Łomazy mile spędzili czas grając w bilard, piłkarzyki, rzutki. Tu podziękowania należą się Panu Romanowi Bańkowskiemu, który udostępnił młodzieży budynek klubu. W drodze powrotnej ósmoklasiści wstąpili jeszcze na kebab. Podobno smakował wyśmienicie!
Wkrótce relacja klasowego dnia integracji w pozostałych klasach.
Dnia 23.09.2021 uczniowie klasy 3a i 3b wraz z opiekunami: Wiesławą Kozaczuk, Aleksandrą Dołęgowską, i Elżbietą Kapłan udali się na wycieczkę do Alpakalandu w Ogrodnikach. Na początku pobytu obejrzeli prezentację multimedialną, dzięki której wzbogacili swoją wiedzę dotyczącą życia alpak i owiec welliserskich, ich pochodzenia i pielęgnacji. Okazało się, że są to piękne, łagodne zwierzęta o wielkich ufnych oczach i mięciutkiej sierści. Ponadto są bardzo przyjazne dla ludzi, toteż dzieci mogły je same karmić, głaskać je i przytulać się do nich. Wiele atrakcji czekało je na placu zabaw, gdzie dając upust swojej radości i niewyczerpanej energii m. in.: grały w piłkę i badmintona, jeździły na deskorolce, skakały na trampolinach, przechodziły po zawieszonej linie, korzystały z różnych huśtawek. Najwięcej frajdy sprawił zjazd na tyrolce. Duże emocje towarzyszyły im także podczas gry terenowej. Uczestnicy, podzieleni na 4 drużyny, wykonywali mnóstwo ciekawych zadań wymagających spostrzegawczości, koncentracji uwagi, zdolności zapamiętywania i logicznego myślenia oraz umiejętności plastycznych, muzycznych, recytatorskich i orientacji w terenie. Ważna też była współpraca i dobra sprawność ruchowa całej drużyny, gdyż wszystkie zadania należało wykonać zespołowo, szybko przemieszczając się po placu i cały czas trzymając się za ręce, co było nie lada wyzwaniem. W nagrodę drużyny: Alpak, Króliczków, Baranków i Kotków otrzymały pamiątkowe dyplomy. Nie zabrakło również smacznych ciepłych kiełbasek. Uśmiechy na twarzach dzieci świadczyły o tym, że wycieczka była udana, a wspomnienia z pewnością na długo pozostaną w naszej pamięci.
Nasza szkoła przystąpiła do akcji edukacyjnej „Lekcja o Funduszach Europejskich VI” organizowanej przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Ten bezpłatny projekt skierowany jest do uczniów i nauczycieli ze szkół podstawowych klas 6-8 z pięciu województw Polski Wschodniej.
Jego cel to przybliżanie wiedzy o Funduszach Europejskich.
W tegorocznej „Lekcji o Funduszach Europejskich VI” wzięły udział klasy 8b i 8c. Lekcja była poświęcona rozwojowi lokalnemu. Uczniowie biorący udział w zajęciach dowiedzieli się, dlaczego ich miejscowości powinny rozwijać się w sposób zrównoważony oraz z poszanowaniem środowiska naturalnego. Poznali możliwości zaangażowania mieszkańców w rozwój lokalny oraz źródła finansowania zmian w swoich miejscowościach. Omówiona została także rola Funduszy Europejskich w procesie rozwoju lokalnego.
Nasza szkoła otrzymała bezpłatny pakiet materiałów dydaktycznych: gotowy scenariusz lekcji, edukacyjne gry planszowe „PROJEKT: MIASTO!”, film animowany oraz broszury i gadżety dla wszystkich uczniów uczestniczących w zajęciach.
Dodatkowo po przeprowadzeniu zajęć będziemy mogli wziąć udział w konkursie „PROJEKT: SZKOŁA!” i zgłosić swój pomysł na nowe inwestycje w najbliższym otoczeniu. Autorzy najlepszych prac otrzymają wartościowe nagrody wspierające nauczanie w szkołach.
Więcej informacji o projekcie na stronie: www.polskawschodnia.gov.pl/lekcja.
Nic tak pozytywnie nie wpływa na integrację klasy, jak wspólnie spędzony dzień bez zajęć lekcyjnych, z dala od szkoły i w ciekawym otoczeniu. Takim dogodnym miejscem jest z pewnością Europejskie Centrum Kształcenia i Wychowania w Roskoszy. Uczniowie klasy VII c wraz z nauczycielami p. Iwoną Kożuchowską i p. Grażyną Skrzyńską udali się tam w piątek 17 września. Mało kto z młodzieży wie dziś, czym zajmowali się rymarz czy kołodziej. Mogli się tego dowiedzieć zwiedzając wioskę ginących zawodów, w niej warsztat pracy kowala, tkacza, rymarza, piekarza czy kołodzieja. Będąc w pracowni cukierniczej, dzieci próbowały swoich sił przy robieniu rogalików i ciastek. Okazało się, że drzemie w nich talent. Przygotowane przez uczniów wyroby cukiernicze wszystkim bardzo smakowały. Nie może być mowy o integracji bez wspólnego ogniska i pieczenia kiełbasek. Po uczcie dla podniebienia można było napawać się pięknem dziewiętnastowiecznego dworku otoczonego okazałym parkiem. Rosnące tam różnorakie drzewa i krzewy stały się okazją do powtórzenia wiadomości z biologii. Dzień upłynął w miłej atmosferze, pogoda dopisała.